A jednak przyszedł…

06.06.2020 r. Niektórzy mieszkańcy internatu wątpili w przybycie  Św. Mikołaja, bo przecież panuje koronawirus.
Nagle, niespodziewanie  ktoś mocno zapukał do drzwi… To Święty
z pomocnikami i prezentami. Sympatyczni goście przynieśli młodym sportowcom fajne czekolady. Uśmiechów, żartów było bez liku.
Giorgio, Ola i Filip spisali się na medal. 
Tradycja zachowana !!!